Aktualności

Kolejna pijana matka.

Wczoraj przy ul. Polnej policjanci zatrzymali pijaną 30-latkę. Kobieta opiekował się dwójką swoich dzieci. Jedno z nich 1, 5 roczną dziewczynkę prowadziła na rowerze. Z relacji świadka wynikało, że widział jak rower wraz z dzieckiem dwukrotnie przewrócił się na chodnik. Matka nie była w stanie podnieść dziecka, pomagała jej starsza z córek. Nietrzeźwa kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miała w organizmie ponad 2, 2 promila. Dzieci zostały przekazane pod opiekę ciotki.

Wczoraj przy ul. Polnej policjanci zatrzymali pijaną 30-latkę. Kobieta opiekował się dwójką swoich dzieci. Jedno z nich 1, 5 roczną dziewczynkę prowadziła na rowerze. Z relacji świadka wynikało, że widział jak rower wraz z dzieckiem dwukrotnie przewrócił się na chodnik. Matka nie była w stanie podnieść dziecka, pomagała jej starsza z córek. Nietrzeźwa kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miała w organizmie ponad 2, 2 promila. Dzieci zostały przekazane pod opiekę ciotki.


Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem, około godz. 18: 30 w Łukowie przy ul. Polnej. Jak wynikało ze zgłoszenia, które otrzymali policjanci ulicą szła pijana kobieta, która miała pod opiekę dwoje dzieci. Jedno z nich siedziało na siedzisku umocowanym przy rowerze, który prowadziła kobieta. Z relacji świadka wynikało, że widział jak rower wraz z dzieckiem dwukrotnie przewrócił się na chodnik. Matka nie była w stanie podnieść dziecka, pomagała jej starsza z córek.


Zaraz po otrzymanej informacji na miejsce wysłani zostali policjanci. U zbiegu ulic Polnej i Zabrowarnej mundurowi zauważyli idącą ulicą kobietę, która z trudnością prowadziła rower. Na rowerze siedziało małe dziecko, które głośno płakało, a obok szła nieco starsza dziewczynka. Policjanci wylegitymowali kobietę. 30-latka miała pod opieką dwie swoje córki w wieku 1, 5 roku i 6 lat. Kobieta miała trudności z utrzymaniem się na nogach. 1,5 roczne dziecko cały czas płakało, miało zadrapane nóżki. Na miejsce wezwano pogotowie, które zabrało dziewczynkę na badania do szpitala.


Jak się okazało dziecko miało jedynie niegroźne otarcia naskórka. Po badaniach dziewczynka została zwolniona ze szpitala. Dzieci zostały przekazane pod opiekę ciotki. Nietrzeźwa kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miała w organizmie ponad 2, 2 promila.

R.L.R.
 
Powrót na górę strony