Utonął na cegielni
Łukowscy Policjanci wyjaśniają okoliczności utonięcia młodego mężczyzny w zbiorniku wodnym na tzw. cegielni. Zdarzenie miało miejsce w czwartek około godziny 10.00. Ciało 29 latka zostało wyłowione w niedzielę. Od kilku dni trwają wakacje, a wielu z nas odpoczywa nad wodnymi akwenami, w tym czasie pamiętajmy o kilku zasadach, które uchronią nas od niebezpieczeństw.
Łukowscy Policjanci wyjaśniają okoliczności utonięcia młodego mężczyzny w zbiorniku wodnym na tzw. cegielni. Zdarzenie miało miejsce w czwartek około godziny 10.00. Ciało 29 latka zostało wyłowione w niedzielę. Od kilku dni trwają wakacje, a wielu z nas odpoczywa nad wodnymi akwenami, w tym czasie pamiętajmy o kilku zasadach, które uchronią nas od niebezpieczeństw.
W czwartek 23 czerwca br. tuż po godzinie 10.00 dyżurny łukowskiej komendy otrzymał informację od mieszkańca Łukowa, że na brzegu wyrobiska na terenie tzw. cegielni odnalazł ubranie mężczyzny, który prawdopodobnie wcześniej pływał w tym zbiorniku. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci i rozpoczęto akcję poszukiwawczą. Tuż po godzinie 15.00 do akcji włączyli się strażaccy płetwonurkowie. Po niemal 6 godzinnych poszukiwaniach akcję zakończono. Ciała nie udało się znaleźć. Łukowscy policjanci na bieżąco monitorowali zbiornik wodny. Akcja poszukiwawcza przy użyciu płetwonurków została wznowiona w niedzielę. W samo południe wyłowiono ciało 29 letniego mężczyzny.
Policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Pamiętajmy, żeby korzystać z kąpielisk strzeżonych i w żadnym wypadku nie kąpać się w miejscach zabronionych. Nieświadome kąpiele, nieznana głębokość, dno, nurt wodny często są przyczyną tragedii.
Zwracajmy szczególną uwagę na bezpieczeństwo dzieci. Nie pozostawiajmy ich bez opieki. Dzieci powinny korzystać z zabawek wodnych i przebywać nad wodą tylko w obecności dorosłych.
Pod żadnym pozorem nie wchodźmy do wody pod wpływem alkoholu. Alkohol zaburza ocenę własnych możliwości pływackich, skłania do brawury, osłabia organizm, a przede wszystkim za bardzo dodaje odwagi, która zazwyczaj kończy się tragedią. Nie wchodźmy do wody zaraz po kąpieli słonecznej. Unikniemy w ten sposób wystąpienia szoku termicznego.
Nie skaczmy do wody na "główkę", tym bardziej jeśli nie znamy głębokości wody. Taki skok może doprowadzić do urazów kręgosłupa i kalectwa. Jeśli korzystamy ze sprzętu wodnego, to upewnijmy się, że jest on sprawny, a przebywające na nim dzieci i osoby, które nie umieją pływać są we właściwy sposób zabezpieczone - mają na sobie specjalne kamizelki.
AD.
